ja nie jestem genderowo uprzedzona syna noszę w pożyczonym silverpinku i uważam, że bardzo mu do twarzy w tym odcieniu różu. mam też nosidło, czarne w różowe kwiaty.
o ubrankach lekko dziewczęcych nie wspominam; nieraz mi się zdarzało zakładać chłopakowi coś po starszych koleżankach...