Mam dylemat, chciałam moją ukochaną chustę japana lnianego pozostawić do noszenia następnego dziecka.
Ale potem pomyślałam - z czasem ona straci na wartości, a ja pewnie i tak kupię jakąś chustę gdy będę się spodziewać kolejnego dziecia.

Czy którejś z Was udało się nie kupować z kolejnym dzieckiem kolejnej chusty?

Wiadomo,że da się na jednej chuście wiele dzieci chustować, bardziej mi chodzi o podejście z punktu chustouzależnienia.


ps a pamiętam jak dziś, jak kupiłam swoją pierwszą chustę AlMelle i stwierdziłam,że będzie mi już służyć przez wszystkie moje dzieci, aż po kres. A potem trafiłam tutaj