Pokaż wyniki od 1 do 20 z 38

Wątek: dobieracie chustę dla siebie czy dla dziecka?

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    2,613

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sabcia Zobacz posta
    Pozwolę sobie zacytować hip-hopowy kawałek
    "... ja nawet w różowym swetrze dalej będę mężczyzną, a piz*a ze złotą ketą nadal jest piz*dą"
    (Jeżeli moderator uzna przekleństwa z gwazdkami za nieodpowiednie, to zrozumiem usunięcie)
    Może i dosadnie, ale

  2. #2
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    ja nie mam tego problemu,bo mamy córkę.
    gdybym miała syna pewnie tez bym się jakoś nie przejmowała,w sumie maluchowi ma być wygodnie,a kolor to go mało rusza
    kolor ma mnie poruszyć xD

    a jeszcze co do kolorów to kompletnie nie rozumiem,co to za mentalność,że jak chłopiec to na niebiesko a jak dziewczynka to koniecznie w różu,no ludu kolor jak każdy inny

  3. #3
    Chustonówka Awatar kasjas
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    23

    Domyślnie

    A ja mam nadzieję, że jak będę miała kiedyś córkę, to nie będzie miała ani jednej różowej rzeczy

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    ROD Pokój
    Posty
    2,107

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kasjas Zobacz posta
    A ja mam nadzieję, że jak będę miała kiedyś córkę, to nie będzie miała ani jednej różowej rzeczy
    I ja też mam taką nadzieję Mimo, iż marzę o córeczce, cieszę się z synka, bo nie muszę mu różowych rzeczy kupować.

  5. #5
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lominia Zobacz posta
    I ja też mam taką nadzieję Mimo, iż marzę o córeczce, cieszę się z synka, bo nie muszę mu różowych rzeczy kupować.
    Przekleństwem losu jest podobno, że jak się ma córkę, to potrafi się odmienić mamie niechęć do różu

    Jestem absolutnie "lóziowa", jakbym mogła, to cała bym tak chodziła w kolorze pudrowego różu.
    Chłopaka mojego nosiłam w zdecydowanym różu testowym, następna różowa do nas idzie Jakoś nie mam z tym problemu.
    Kolory dobieram zdecydowanie dla siebie i wcale mi nie jest przykro, że nie uwzględniam tym potrzeb kolorystycznych dziecka Uwzględniłam raz kiedyś zdanie męża - on i tak nie nosi, a mnie się chusta średnio podoba
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  6. #6
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,913

    Domyślnie

    ja myslalam ze Michala nie bede nosila w rozu

    ale jak sobie przypominam to mielismy:
    -ullke
    -indio rose jedwabne
    -maruyame
    -flamingo testowe
    -w Evce didka tez go nosze ale to chusta dla corci

    no i psling la primavera ktory dla mnie jest typowo dziewczecy

  7. #7
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Olapio mnie natchnęła - miałam w planie kupić maruyamę i jeszcze nosiłam w nadziewanej czekoladzie, ona raczej taki róż z brązem jest. Nazbierało się tego...
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  8. #8
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kasjas Zobacz posta
    A ja mam nadzieję, że jak będę miała kiedyś córkę, to nie będzie miała ani jednej różowej rzeczy
    w różu czai sie zuooooo
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

  9. #9
    Chustonoszka Awatar mymmeli
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Warszawa - Śródmieście
    Posty
    67

    Domyślnie

    Swoją jedyną jak na razie chustę wybrałam pod kątem swoim i męża. A kolejne zobaczę, czy oboje będziemy nosić.

    Jeśli tylko będę miała synka i różową chustę, to będę go w niej nosiła. Ba! będę go ubierała w różowe ubranka po siostrze Kiedyś szczerze nienawidziłam różu, ale stwierdziłam, że to zinternalizowana mizoginia i się poprawiłam
    Alicja 27.02.2011

  10. #10
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Zdecydowanie pod siebie
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  11. #11
    Chustoholiczka Awatar qmpeela
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    UK
    Posty
    5,044

    Domyślnie

    Chusty wybieram zdecydowanie pod siebie i swój gust. A w temacie różowych chust i chłopców, raczej nie miałabym oporów przed noszeniem chłopca w różach Ładnemu we wszystkim ładnie
    Lena '07Nina '10 Blanka '12 Gabriel '16 Matilda ‘18
    A. 06.14 (*)

    https://m.facebook.com/thetwoowls/ -dzieciecy handmejd
    Mój świat fotografii - fejsbukowy fanpejdż, zapraszam!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •