Hej hej,
Trenuję i trenuję i chyba kiepsko idzie :/ A tu wiosna idzie i chciałabym na plecy młodego przerzucić bo klucha jest już wielka, 3.5 miesiąca i 8.5 kg. Widzę sama, że jest niedociągnięty i chyba ma trochę za nisko nóżki. No i że węzeł płaski powinien być, a jest "jakiś". Czy to może być przyczyną, że młody mi "podskakuje" w chuście? Jak wiązać, żeby było lepiej. Jak mu te nóżki podnieść? Pomóżcie proszę.