pamiętacie sam początek? kiedy pierwszy raz pomyślałyście o noszeniu w chuście? Jak to u Was było?
Ja sobie niedawno przypomniałam- jak młoda była mała i podłączyli nam internet to wędrowałam po różnych stronach i jakąś ścieżką dotarłam an stronkę która sie nazywała fasolka czy coś w tym stylu. I tam zobaczyłam pierwszy raz chusty babybean (takie jak w tej aukcji) i strasznie mi się spodobały. Ale funduszy wtedy nie było więc tylko z tęsknym wzrokiem co jakiś czas odwiedzałam stronkę. Ale obiecałam sobie, że będę nosić, jak nie Jagę to następne. No i udało się
jestem ciekawa czy pamiętacie jak było u Was