... dostaliśmy przesyłkę z pierwszą własną chustą i się w związku z tym wreszcie witamy.
Nosimy się już półtora miesiąca, noszony to mały Aleczek, a noszą po równo Mamusia i Tatuś, który strasznie to przeżywa i chętnie wybywa z Synem samotnie, bo wtedy mogą sobie spokojnie porozmawiać
No i właśnie Syn kula się po podłodze z wełnianą grecją fioletową w objęciach, jeszcze niewypraną nawet, a mamunia rączki zaciera i zbiera wkład do pralki