Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 25

Wątek: kieszonka i 3miesieczniak - motanie idzie mi coraz gorzej co robić?

  1. #1
    Chustomanka Awatar Suzi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Wilanów
    Posty
    524

    Domyślnie kieszonka i 3miesieczniak - motanie idzie mi coraz gorzej co robić?

    Jak w temacie, proszę pomóżcie...

    Mam pożyczoną Amazonas (nad zakupem własnej chusty dłuuugo myślę i nie mogę wymyśleć).
    Synek "chodzi" kilka razy w tygodniu w kieszonce od 5 tygodnia życia i lubi przebywać w chuście ale... Przy motaniu jest coraz bardziej oporny. Ma 3 miesiące ale jest duży (67 cm i 7500) i silny i przy wkładaniu z całej siły opiera się na raczkach o moją pierś i wygina do tyłu. Przez to kieszonka wychodzi mi słabo jest dużo luzu u góry, dzieć się buja. Ostatnio wyjął całe rączki...

    Czy to przejściowe? Może ja nieumiejętnie wiąże? Uczyłam się z filmiku...

  2. #2
    Chusteryczka Awatar hexi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,349

    Domyślnie

    pryejsciowe
    ale potrenowac dociaganie i radzenie sobie z oporem materialu i tak warto
    a swoja droga-coraz wiecej mam z wilanowa sie pojawia...moze warto jakies wilanowskie spotkanie zorganizowac...?


    DB PBC

  3. #3
    Chustomanka Awatar Suzi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Wilanów
    Posty
    524

    Domyślnie

    dzięki za odpowiedź

    spotkanie bardzo chętnie! (mężowi wreszcie może przestanę truć, że na końcu świata mieszkamy i nikt do nas nie zagląda)

  4. #4
    Chustofanka Awatar iffi
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Giżycko
    Posty
    207

    Domyślnie

    Moja niunia też się zapiera piąstkami i odpycha do tyłu, no bo przecież nie mogę jej zasłaniać świata
    Jak jest zmęczona to kieszonka wychodzi fajniej (=ciaśniej), a jak ma chęć na poznawanie świata to muszę się nieźle nagimnastykować żeby ją tą chustą trochę otulić

  5. #5
    Chustomanka Awatar Magdailena
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    726

    Domyślnie

    nie martw się, ja od niedawna chustuję i też mi ostatnio wszystko wisi w chuscie, nie mogę coś dociagnąć. Bylo dobrze, a ostatnio klops, się pospuło.

  6. #6
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    2,287

    Domyślnie

    mój też tak robił, spróbuj potanczyć, pośpiewać, porobić głupie miny, dawać buziaki

    mi w czasie takich wygibasów udawało się łatwiej podociągać jak miał bunt

  7. #7
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    proponuję na moment dociągania górnej krawędzi drugą ręką mocno przytulać dziecko do siebie. Wtedy "luz" nie jest naciągnięty przez dziecko i można się go pozbyć. Twój Synek na pewno zaakceptuje to, że ma mniej miejsca na rączki, ponieważ poczuje się pewnie podparty z tyłu
    w avatarze widzę, że kieszonkę motasz dość nisko.. spróbuj zamotać ją wyżej, będzie Wam wygodniej
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  8. #8
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    a może spróbuj 2X? nam się lepiej nosiło (i nosi do tej pory) i zdecydowanie łatwiej motało

  9. #9
    Chustomanka Awatar Suzi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Wilanów
    Posty
    524

    Domyślnie

    dzięki za wszystkie podpowiedzi

    mamuchap - tańce i śpiewy to u nas na porządku dziennym, racja, może i tu pomogą?
    Co do avatara to powinnam Go wywalić bo nawet moim niewprawnym okiem widzę, że to cudok nie wiązanie ale to mój debiut był i synek taki malutki, aż się łezka w oku kreci... trzeba się obfocić z czymś ładniejszym!

    2x, muszę poszukać instrukcji

  10. #10
    Chustofanka Awatar iffi
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Giżycko
    Posty
    207

    Domyślnie

    Ja przy Franku na początku nosiłam tylko w 2X bo było nam wygodniej, a przy Tosi jednak kieszonka się lepiej sprawdza, pomimo tego rozpychania

  11. #11

    Domyślnie

    oooo, i to jest wlasnie to co moja tez od kilku dni uskutecznia dobrze wiedziec, ze to tylko przejsciowe

  12. #12
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Suzi Zobacz posta
    2x, muszę poszukać instrukcji

    Prosze bardzo, oto instrukcja
    Zeby sie nie stresowac wezlem przesuwnym -zawiaz chuste przed wlozeniem dziecka na pojedynczy wezel. Po wlozeniu malucha rozwiaz go (trzymajac w obu rekach mocno chuste) i kawalek po kawalku, pasmo po pasmie dociagnij chuste, az bedzie dobrze lezec na maluchu. Wtedy mozesz juz zawiazac podwojny wezel. Tak dlugo, jak dziecie samodzielnie nie siada, rece powinno miec schowane.

    Powodzenia!
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  13. #13
    Chustomanka Awatar Suzi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Wilanów
    Posty
    524

    Domyślnie

    serdeczne dzięki jutro pocwiczymy na nowej chuście

    Juz było spokojniej przy ostatnim wiązaniu ale skapitulowaliśmy obydwoje po 15 minutach łażenia po domu - za gorąco!

  14. #14
    Chustomanka Awatar Kasia
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Düsseldorf, Niemcy
    Posty
    843

    Domyślnie

    Nie przejmuj sie! Chusta jest kobieta - sa dni, kiedy nic sie nie udaje
    Kasia z Chustomanii *



    *Chustomania ® - portal dla rodziców i szkolenia dla doradców noszenia

  15. #15
    Chustonoszka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    72

    Domyślnie

    U nas podobnie, tyle, że Lenka starsza. Odpycha się ciągnie głową w bok i dół tak, że strasznie ciężko dociągnąć górę. No nic bedę próbować 2X.

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Zobacz posta
    Nie przejmuj sie! Chusta jest kobieta - sa dni, kiedy nic sie nie udaje
    no to moja miała dziś wybitnie trudne dni

  16. #16
    Chustomanka Awatar Suzi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Wilanów
    Posty
    524

    Domyślnie

    wczoraj poszliśmy do urzędu w 2x. Całkiem ładnie i prawidłowo mi wyszło (tak mi się wydaje). Synek usnął ale po pobudce w urzędzie był bunt, że on chce się wypisać z tej imprezy...

    Dłuuuga droga przed nami Dziś potrenuję znów kieszonkę

  17. #17
    Chustomanka Awatar Suzi
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    Warszawa/Wilanów
    Posty
    524

    Domyślnie

    włala dzisiejsza kieszonka PO powrocie ze spaceru.
    Jeszcze jedno: lewa nóżka jest zawsze troche niżej. Czy to jest nieprawidłowe?


  18. #18

    Domyślnie

    na pewno doswiadczone chustonoszki sie wypowiedza bom ja laik calkowity ale z ta nozka to bym uwazala. Probowalam na poczatku nosic Goluma w kolkowej gdzie wlasnie tez caly czas jedna lapka byla wyzej. Nie bylo tego noszenia duzo bo ledwie kilka razy do 20min ale okazuje sie, ze mloda ma zle wyksztalcone bioderko od strony nozki, ktora zawsze byla nizej. Nie wiem, byc moze nie ma to zupelnie zadnego zwiazku ale moze to wlasnie przez chuste a raczej jej nieumiejetne uzytkowanie?

  19. #19
    Chustonówka
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    17

    Domyślnie

    U mnie też czasem jedna nóżka wychodzi niżej, ale już wiem dlaczego. Pierwszy pas zdąży mi się zwykle poluzować, gdy dociągam i przekładam pod nóżką drugi. Wczoraj dociągałam piętnaście razy jeden i drugi na zmianę i nie zwisła jedna szłapka, ale spociłam się przy tym jak mysz.

  20. #20
    Chustomanka Awatar Bartusiowa
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    590

    Domyślnie

    odświeżę wątek

    mój mały ma 4 miesiące i coraz gorzej nam idzie motanie bo on się za nic w świecie nie chce przytulić i mam wrażenie, że ma prosty kręgosłup pupka niby wpada, kolanka dobrze ułożone ale te plecka

    skaczę, śpiewam, cuduję... tylko jak jest padnięty to zamotam odpowiednio ale to rzadko, on mi śpi dwa razy dziennie

    może jutro postaram się dodać jakieś zdjęcie
    Ostatnio edytowane przez Bartusiowa ; 28-09-2013 o 22:55

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •